Jeden błąd...

Jeden błąd...

W sobotę nasi juniorzy ulegli jedną bramką zespołowi KP Zabajka (1:0). Cały mecz był w miarę wyrównany i toczył się w środku pola. Większość akcji kończyli obrońcy obydwóch drużyn, a jak już udał się przejść obrońców to dobrze spisujący się w tym dniu bramkarze nie pozwalali wpaść piłce do bramki. Niestety w 30 minucie po dośrodkowaniu w pole karne, i zamieszaniu między naszymi zawodnikami piłkę głową do bramki skierował zawodnik z Zabajki (trafiając pod poprzeczkę), ustalając wynik meczu na 1:0. 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości